Cykl #NaOdchudzanie_Dietetyczno_Psychologiczne_Doradzanie w nowej odsłonie. Co Wy na to?
#ZajadanieNudy Komu się zdarzył
Co na to nasze specjalistki
DIETETYK RADZI
- Wybieraj mniej smakowite jedzenie – nie tak bardzo słodkie/słone – tylko takie, które średnio lubimy i takie warto mieć w domu – to pozwoli na kontrolę łaknienia w chwili nudy. Np.: zamiast warzyw smażonych – warzywa gotowane. Zamiast owoców z czekoladą – owoce surowe. Zamiast orzechów solonych – bez soli itd.
- Miej pod ręką zdrowsze alternatywy – np.: marchewki z humusem, popcorn przyrządzany w domu na maśle klarowanym z małą ilości soli raz kiedyś, sezamki, gorzka czekolada, batoniki RAW…
- Nie rób zapasów – idź do sklepu – jeśli mimo powyższych wskazówek nie możesz się opanować to rozsądnym wyborem będzie nie robienie zapasów słodyczy czy innych pokarmów, po które sięgamy w czasie nudy; w takim przypadku, gdy masz na coś ochotę – musisz IŚĆ do sklepu (iść, czyli pieszo, najlepiej do tego, który jest jakiś kawałek oddalony, a nie po drugiej stronie ulicy. Dzięki temu spalisz trochę kalorii w drodze, rozruszasz się i kto wie – może po drodze pozbędziesz się nudy.
PSYCHOLOG RADZI
- Upewnij się czy to, aby na pewno nuda – bo może to ekstremalne zmęczenie – przyjrzyj się tej „nudzie”, gdyż łatwo ją pomylić z przemęczeniem połączonym z niechęcią do robienia czegokolwiek – w takiej sytuacji należy odpocząć, świadomie się zrelaksować.
- Zredukuj stres – możliwe, że jesteś zestresowany/na tak bardzo, że Cię to paraliżuje, że nie chce Ci się nic robić. W takiej sytuacji najlepszy będzie ruch (spacer, ćwiczenia w domu, na świeżym powietrzu, basen… to, co lubisz robić. Jeśli bardzo nie chce Ci się ruszać – porozmawiaj z kimś zaufanym albo wypisz na kartce myśli, które chodzą Ci po głowie. To tylko przykłady – być może masz już sprawdzone sposoby redukcji stresu, więc nie bój się ich użyć w przypadku “nudy”.
- Zaplanuj relaks – aby uniknąć stresu i przemęczenia ukazujących się w postaci nudy, warto zaplanować relaks. Nie wtedy, gdy padasz na twarz z wycieńczenia, lecz świadomie, z wyprzedzeniem. Ustal dzień tygodnia lub konkretne godziny, w których będziesz się relaksować na swój ulubiony sposób (dobra książka, zabawa ze swoim pupilem, gotowanie czegoś smacznego i najlepiej zdrowego – tu ogranicza Cię tylko Twoja wyobraźnia i oczekiwania).
A jakie są Wasze sposoby?
Podzielcie się nimi w komentarzach