Kilka ciekawych informacji na temat łososia znajdziecie w rozwinięciu. Zapraszamy
- Ryby od zawsze kojarzyły nam się ze zdrową żywnością. To fakt, zawierają pełnowartościowe białko i to w sporych ilościach, niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe takie jak kwasy omega -3 EPA i DHA. Do tego ryby zazwyczaj są lekkostrawne, gdy poddamy je gotowaniu na parze czy lekkiemu duszeniu.
- Według wielu specjalistów żywienia dzisiejszy łosoś hodowlany ze zdrowiem ma niewiele wspólnego. Dlaczego? Z powodu licznych zanieczyszczeń w tej rybie.
- Okazało się, że łosoś hodowlany jest o wiele bardziej toksyczny niż jakakolwiek inna ryba. Norweski działacz na rzecz ochrony środowiska Kurt Oddekalv twierdzi, że dzisiejszy łosoś hodowlany jest jedną z najbardziej toksycznych żywności na świecie, dodając, że hodowla łososia jest “katastrofą zarówno dla środowiska, jak i dla zdrowia ludzi.
- “Nie polecam kobietom w ciąży, dzieciom i młodzieży spożywać łososia hodowlanego. Nie ma pewności co do ilości toksyn zawartych w łososiu i tego, jak te substancje wpływają na dzieci, młodzież i kobiety w ciąży “- mówi dr Anne-Lise Birch Monsen, biolog z Uniwersytetu w Bergen w Norwegii.
- Polskie normy żywienia IŻŻ podają również, że kobiety w ciąży powinny unikać zbyt częstego spożywania ryb, właśnie ze względu na zanieczyszczenia.
- Łosoś hodowlany ale i dziki (który jest bardziej polecany) są narażone na zanieczyszczenia pochodzące z wód w których żyją.
- Głównymi zanieczyszczeniami występującymi w łososiu mogą być: dioksyny, PCB, różne rodzaje pestycydów.
- Powyższe związki są niebezpieczne dla zdrowia człowieka. Dioksyny mogą działać pro nowotworowo.
- Autorzy niektórych badań sugerują, że umiarkowane spożycie łososia hodowlanego może stanowić zwiększone ryzyko zachorowania na nowotwory. [https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1257546/]
- W jednym z badań przeanalizowano 700 próbek łososia, zawartość PCB była 8 razy większa u łososia hodowlanego w porównaniu z dzikim. [https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/14716013/]
Podsumowanie:
- ryby powinny stanowić nieodłączny element diety ze względu na cenne kwasy tłuszczowe omega-3 czy pełnowartościowe białko, szczególnie gdy unikamy mięsa i nasion strączkowych,
- ryby nadal uważane są za zdrowe, jednak warto unikać ich nadmiaru w diecie ze względu na możliwe zanieczyszczenia,
- umiarkowane ich spożycie 2-3 razy w tygodniu, stosując zasadę różnorodności i unikając ryb dużych np. rekin oraz łososia hodowlanego jest zalecane,
- kobiety w ciąży, dzieci i osoby starsze powinny wybierać częściej łososia dzikiego i małe rybki takie jak np. szprotki,
- poważnym problemem w rybach, szczególnie w łososiu hodowlanym, stały się zanieczyszczenia, choć FDA uważa, że są na bezpiecznym poziomie dla człowieka,
- my zalecamy unikać łososia hodowlanego i jak najczęściej wybierać tego dzikiego, mimo że jest o wiele droższy i trudno dostępny,
- oczywiście spożycie łososia hodowlanego „raz na jakiś czas” u osób dorosłych i zdrowych nie powinno zaszkodzić, jednakże jeśli mamy zdrowszą alternatywę -> łosoś dziki -> to warto z niej korzystać,
należy pamiętać, iż w dzisiejszych czasach każda żywność ma swoje wady, nawet warzywa i owoce posiadają pewne zanieszczyczenia, podobnie mięso itd. więc wybierajmy z głową, kierując się zasadą mniejszego zła, ale nie popadając w drugą skrajność „myślenia tylko o zdrowym jedzeniu” – równowaga to klucz do zdrowia.
Źródło:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15345337/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16198332
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1257546/
http://faktyozywnosci.pl/losos-dziki-a-losos-hodowalny/
he he he.:0 tak, to są ciekawe informacje, u decydentów z tłuściutkiej branży mięsnej strzelają korki od szampana:) nikt o zdrowych zmysłach nigdy nie powie, że ryby a w szczególności łososie są niezdrowe:(