Dziś o zasadach, którymi warto się kierować, gdy chcesz się odchudzać
DIETETYK RADZI
- Wyrzuć przetworzone jedzenie
- Codziennie jedz warzywa i owoce
- Dlaczego masz to zrobić? -> Odpowiedź na to pytanie i kolejne zasady znajdziesz w naszym filmiku pod tym linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=pZwlnP94zeY
PSYCHOLOG RADZI
- Zadbaj o wsparcie bliskich – wprowadzanie (jakichkolwiek) zmian w swoim życiu jest nie lada wydarzeniem, zwłaszcza dla osób, które wolą to co stałe i znane. Skoro zamierzasz zacząć się odchudzać to zmianie ulegnie codzienne zachowanie (a nawet kilka!), więc jest to zmiana o sporym zasięgu. Łatwiej jest czegoś dokonać przy pomocy innych – nawet jeśli ta pomoc będzie polegała wyłącznie na dobrym słowie czy wierze w to, że Ci się uda. Powiedz swoim bliskim, że chcesz zmienić swoje nawyki żywieniowe i/lub zwiększyć swoją aktywność fizyczna. Dodaj, że ich wsparcie jest dla Ciebie ważne. Jeśli bliscy nie będą mieli pomysłu jak Cię wspierać to śmiało – powiedz im jak to zrobić. Nie ma rzeczy oczywistych. Jednym wystarczy dobre słowo, a dla innych dużo bardziej efektywne będzie np. wspólne aktywne spędzanie czasu, co nie tylko pozytywnie wpłynie na sylwetkę, ale również na Wasze relacje
- Kontroluj poziom stresu – już sama zmiana może być źródłem stresu. Optymalny poziom stresu będzie motywował Cię do działania, a zbyt wysoki może zniechęcać lub wręcz paraliżować. Z racji, że zmiany nie dokonują się w oderwaniu od innych sfer życia (raczej nie bierzesz urlopu na czas zmiany diety tylko dalej pracujesz, dalej masz obowiązki domowe itd.), warto przemyśleć jak zareagujesz, gdy pojawią się trudności: np. nie zdążysz przygotować jedzenia na następny dzień, w pracy będzie taki kocioł, że pominiesz swoją godzinę posiłku i będziesz w stanie zasiąść do stołu dopiero po 18.00 itd. Jeśli już teraz przygotujesz sobie plan B to zmniejszysz ryzyko złamania swoich postanowień w kryzysowych sytuacjach.
- Dbasz o regularny relaks = trzymasz stres na optymalnym poziomie. Jeśli z sufitu kapie woda i chwilowo nie możesz zrobić z tym nic ponad podstawienie miski to:
- wylewając wodę regularnie unikniesz kałuży na podłodze
- nie wylewając wody w końcu doprowadzisz do jej przelania się.
Tak samo jest ze stresem. Dodatkowo poziom stresu wpływa na autodyscyplinę, a to od niej zależy czy trzymasz się nowych postanowień, czy nie. A więc w skrócie można powiedzieć, że:
KONTROLA STRESU = TRZYMANIE SIĘ ZASAD DIETY
- Zachowaj zdrowy rozsądek – pamiętaj, że jesteś człowiekiem, a więc naturalne jest popełnianie błędów. Jeśli masz do wyboru nie zjedzenie nic przez cały dzień i padnięcie z wycieńczenia a zjedzenie czegoś średnio zdrowego to lepiej nie padać, bo można sobie kuku nabić. A tak na serio: traktuj siebie tak jakbyś potraktował(a) swojego najlepszego przyjaciela. Czy robił(a)byś ogromne wyrzuty przyjacielowi, że po ciężkim i stresującym dniu odpuścił sobie zaplanowane ćwiczenia albo zjadł coś słodkiego? Jeśli chcesz na stałe wprowadzić zmiany nawyków na zdrowsze to prawdopodobnie uzyskasz lepsze efekty, gdy czasami pozwolisz sobie na małe odstępstwa niż gdy będziesz dla siebie surowym strażnikiem zasad
- Zapisz swój cel (S.M.A.R.T.) – im mniej luk w Twoim planie tym mniejsza szansa, że Twój umysł (z natury leniwy) znajdzie pole do wymówek i odstępstw od przyjętych zasad. Dodatkowo zapisanie swojego celu i wyobrażenie sobie kolejnych etapów realizacji znacznie zwiększy szanse na osiągnięcie go.
Jak zapisać cel metodą S.M.A.R.T? Info znajdziesz tu:
https://www.facebook.com/…/a.60147787329…/1379472962162828/…
Jeśli nie masz pewności czy Twój cel jest SMART to możesz podesłać go do mnie przez prywatną wiadomość – chętnie pomogę.