Warszawa - Niepodległości 69 | Bydgoszcz - ul. Czołgistów 4 | Olsztyn - Leśna 12 | Gdańsk - Hemara 17 | Lublin - Niecała 3/12
+ 48 514 084 888
Pon-Pt: 10:00 - 18:00
17 wrz 2020

Kawa – napój bogów czy czarna śmierć?

KAWA – napój bogów czy czarna śmierć?

Odwadnia, wypłukuje magnez, zwiększa ciśnienie🙉 Słyszałeś to?🤔
No to teraz posłuchaj🤓

Zła sława kawy minęła🎉 Najnowsze badania na tyle optymistycznie patrzą na ten napój, że już w 2016 roku Instytut Żywności i Żywienia postanowił uwzględnić kawę w zaktualizowanej wersji Piramidy Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej🏆

Kawa odwadnia – kawa ma działanie moczopędne, ale picie kawy nie powoduje odwodnienia i spożywana z rozsądkiem nie będzie stanowiła zagrożenia dla odpowiedniej ilości wody w naszym organizmie💧 Americana ma w sobie taką ilość wody, że płyny dostarczone organizmowi przewyższają jej działanie diuretyczne.

Kawa wypłukuje magnez – wraz z moczem część składników mineralnych w tym magnez jest wypłukiwanych, ale równocześnie kawa również go dostarcza🆙 i bilans tego pierwiastka po wypiciu kawy wychodzi dodatni w naszym organizmie

Kawa zwiększa ciśnienie – to zależy od regularności picia kawy. Okazjonalne wypicie kawy może spowodować wzrostu ciśnienia o 5-15 mmHg. Natomiast u osób regularnie pijących kawę dochodzi do rozwoju częściowej lub całkowitej tolerancji organizmu. U takich osób, wzrost ciśnienia tętniczego jest niewielki (0,5-2,0 mmHg). Ten temat wymaga dalszych badań, zatem nie ma zaleceń bądź zakazu picia kawy osobom z nadciśnieniem. Także bez paniki😉

Do efektów picia kawy możemy również dodać powszechnie znane zalety, takie jak wspomaganie wydolności fizycznej🏃‍♀ i psychicznej🎓, ale również zaskakująco skuteczne działanie profilaktyczne w odniesieniu do wielu schorzeń, m.in. nowotworów czy chorób układu krążenia💯

Z aktualnego stanu wiedzy wynika, że optymalna dla zdrowia ilość kawy to 3 do 5 filiżanek dziennie (czyli około 400-500 mg).

Co więcej, kobiety w ciąży👩 również mogą pić kawę, pod warunkiem, że przyszła mama jest zdrowa i dawkuje sobie kofeinę w rozsądnych ilościach (nie więcej niż 300 mg kofeiny dziennie).

Także jak zawsze – kluczem jest umiar.👌

Zapisz się do newslettera